“Mamooo! A ona się przezywa!”

“Mamooo! A ona się przezywa!”

Witam na mojej stronie www.plock-terapia.pl Nazywam się Aneta Adamkowska i jestem psychologiem z Płocka. Dzisiaj na Blogu wrócę do tematu problemów w rodzeństwie.

Jeśli na złość i pretensje Twojego starszego dziecka (wobec młodszego) zdarza Ci się odpowiadać w następujący sposób:

„To nonsens. Jesteś śmieszna. Nie masz powodu tak się czuć”, „Nie wymagaj ode mnie rzeczy niemożliwych. Dobrze wiesz, że nie mogę się jej pozbyć. Jesteśmy teraz rodziną.”,” Dlaczego cały czas jesteś nastawiona na „nie”? Postaraj się to zrozumieć i nie przybiegaj do mnie z każdym głupstwem.”, „Nie urodziłam Ci rodzeństwa wyłącznie ze względu na siebie. Wiem, że czasem jesteś osamotniona, i pomyślałam, że czyjeś towarzystwo sprawiłoby ci przyjemność.”,” Daj spokój, kochanie. Skończ z tym. Moje uczucia do ciebie nie zmieniły się przez to, że ona tu jest.”

To ten artykuł jest dla Ciebie.

Nie chodzi bynajmniej by na wszystkie roszczenia starszego dziecka znaleźć jakiś gotowy sposób działania. Pomyślmy, jeśli starsza córka, nazwijmy ją Tosią bardzo denerwuje się na młodszą siostrę, nazwijmy ją Amelką, to co możemy zrobić?

 

Jeśli spełnimy prośbę Tosi i w magiczny sposób pozbędziemy się Amelki to pewnie sprawimy naszej starszej córce radość. Jednak już po chwili może ona stać się głęboko nieszczęśliwa i wystraszona, bo skoro tak łatwo pozbyliśmy się jednego dziecka, jej może przydarzyć się to samo.

Możemy zapewnić Tosię, że kochamy ją najbardziej na świecie a Amelka nie jest dla nas ważna. Wtedy córka pomyśli, że jest wielce prawdopodobne, że młodszej córce mówimy to samo.

Jak widzimy rozwiązania polegające na spełnianiu wszystkich najokropniejszych marzeń dziecka nie przyniesie wcale pożądanego rezultatu.

Co więc przyniesie największe ukojenie?

Pozwólmy dziecku swobodnie wyrazić wszystkie okropne i krytyczne sądy, oceny i opinie o młodszej siostrze. Nie jest istotne czy będą prawdziwe czy zmyślone, obiektywne czy subiektywne. Nie brońmy młodszej córki, nie usprawiedliwiajmy jej. Nie poniżajmy i nie krytykujmy starszej, nie wściekajmy się.

Dla dziecka jest ważne by rodzic spróbował wczuć się w jego sytuację, by naprawdę zrozumiał.

Można na przykład przypomnieć sobie własne rodzeństwo lub kuzynostwo. Jak my się czuliśmy, kiedy kazano nam zajmować się młodszym bratem, ustępować mu, sprzątać po nim, bo jest taaaki malutki, albo patrzeć jak własna babcia rozpieszcza go i świata poza nim nie widzi.

Możemy powiedzieć na przykład:

„Nie wiedziałem, że tak się czujesz z tego powodu”, „Nie wiedziałem, że tak głęboko to przeżywasz”, „Zaczynam dostrzegać, jaka to dla ciebie przykra sytuacja.”, „Na pewno trudno ci to znieść, że on się tu cały czas kręci.”, „Jeśli chcesz mi powiedzieć, co cię martwi, jestem do twojej dyspozycji”, „Chcę wiedzieć, co czujesz. To dla mnie bardzo ważne.”

Pozwólmy wyrazić dzieciom wszystko, co czują ale nie pozwalajmy by wyrządzały sobie nawzajem krzywdę. Nasze zadanie polega na tym, aby pokazać im, jak mogą wyrazić
swoją złość, nie czyniąc sobie ani innym szkody.

Radosne dzieciństwo
Radosne dzieciństwo

Dodaj komentarz