Wiele mówi się o tym, że współcześni mężczyźni to chłopcy w krótkich spodenkach a współczesne kobiety to niedojrzałe gimnazjalistki. Nie ma jednoznacznej definicji dorosłości. Ciężko stwierdzić, co świadczy o naszej dojrzałości? Kiedy możemy powiedzieć, że jesteśmy niezależni? Odpowiedzialni? Małżonkowie często denerwują się, że jedno albo drugie ciągle coś konsultuje z mamą, musi zapytać koleżankę, bo nie podejmie decyzji, twierdzi, że jak ojciec się nie zgodzi, to nie może zmienić pracy.
Przeczytaj jakie są możliwe sygnały, które mogą świadczyć o Twojej nadmiernej zależności emocjonalnej od rodziców.
1. Kontakty z rodzicami budzą u Ciebie bardzo silne emocje. Denerwujesz się na komunikaty w stylu “może nie powinnam się wtrącać ale jestem Twoją matką”, “A Twój pierwszy chłopak był taki wspaniały, czemu Ty z nim nie zostałaś”, “jak ty chowasz te dzieci”.
2. Masz trudności w rozwiązaniu problemów bez konsultacji z rodzicami.
3. Strasz się ciągle coś udowodnić rodzicom, przekonać ich do czegoś…
4. Zachowujesz regularny i rytualny kontakt, np. zawsze dzwonisz wieczorem a co sobota jesteś na obiedzie. Jeśli jednak coś się wydarzy i nie możesz być czy zadzwonić o wyznaczonej godzinie przeżywasz duży dyskomfort.
5. słyszysz od bliskich i znajomych komunikaty na temat Twojej zależności od rodziców.
6. Ciągle kłócisz się z partnerem o “rodziców”.
7. Oczekujesz pomocy i interwencji rodziców czy teściów, kiedy pokłócisz się z partnerką.
8. Jeśli chcesz przekazać jakąś ważną wiadomość nie potrafisz się zdecydować czy najpierw zadzwonić do mamy czy do partnera.
W kolejnym artykule dowiecie się o swoich oczekiwaniach w stosunku do rodziców.
Czytaj! “Czekasz aż rodzice…. zamiast….”.
